Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Złoty Potok. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Złoty Potok. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 23 stycznia 2017

... i znów...

...jak co roku w zimowej scenerii i miłej atmosferze spędziłam twórczo tydzień na plenerze w Złotym Potoku,był to czas " udręki i ekstazy" twórczej, cieszenia się urokami zimy, dysput przy piwie w "Rumcajsie", wieczorów autorskich poezji śpiewanej przy dżwiękach gitary w wykonaniu barda Macieja Rudlickiego.





niedziela, 26 stycznia 2014

... etiudy zimowe...


... gdy zdawało się że zima o nas zapomniała, pewnego dnia....
      Wiatr potargał skrzydła aniołom,
biały sypał się kurz,
wirując porywał w taniec szalony,
by po chwili kołysać do snu...(ira)












W kryształach lodu
słońce tęczą się skrzy...
Drzewa  jak carskie księżne
ubrane w diamentowy blask,
czekają by wiosny pocałunek
 zdjął z nich czar...(ira)





wtorek, 21 stycznia 2014

...plenerowo---

tradycyjnie jeden tydzień ferii spędzam ze swoimi twórczymi koleżankami i kolegami na plenerze w Złotym Potoku,  miejscu pełnym pięknych pejzaży i twórczej magii, którego uroki dstrzegł i docenił dużo wcześniej Zygmunt Krasiński, niestety tym razem pogoda nie sprzyja w przechadzaniu się tymi samymi alejkami i ścieżkami co poeta, chyba że ktoś jest fanatykiem tańca na lodzie:-) , ja jednak zaryzykowałam i mimo szarości zrobiłam kilka fotek, na efekty pracy twórczej trzeba będzie poczekać...