... dobrze móc się przenieść w czasie i przestrzeni, ale nie myślcie sobie, że posiadłam zdolność teleportacji...;))
niestety a może stety Bozia nie dała, bo a nóż by mi się zamarzyło zostać w innym wymiarze, a ja póki co nie zamierzam opuszczać naszego ziemskiego łez padołu. Wracając do sedna, też nie odbyłam w tej chwili żadnej fizycznej podróży, choć teraz to raczej nie problem. Siedząc sobie w zaciszu domowych pieleszy znów upajałam się pięknem gór dumnie przeglądających się w wodzie, łąkami pełnymi bujnych traw i kwiatów, tworzących miękkie, barwne dywany wśród kamieni i skał
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Norwegia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Norwegia. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 17 listopada 2013
środa, 9 października 2013
..." a mnie jest ...
...szkoda lata i letnich szkoda wspomnień, niech mówią głupia o mnie a mnie jest żal"...
więc by wspomnienia nie zniknęły gdzieś głęboko w zakamarkach pamięci mojej i komputera...
cdn...
więc by wspomnienia nie zniknęły gdzieś głęboko w zakamarkach pamięci mojej i komputera...
cdn...
niedziela, 1 września 2013
... skończyły się wakacje...
... Łąki otuliły się mgłą,
deszczu łzami odpływają wakacje...
Na pustych plażach
wiatr ziarenka pisaku liczy...
Grań echem odpowiada
za rok, za ro ok o ok...(ira).
...
deszczu łzami odpływają wakacje...
Na pustych plażach
wiatr ziarenka pisaku liczy...
Grań echem odpowiada
za rok, za ro ok o ok...(ira).
...
poniedziałek, 29 lipca 2013
... gdy żar...
się z nieba leje i wszystko w koło omdlewa czekając na deszcz niosący zbawienne orzeźwienie, ja umykam do wspomnień...
cdn...
cdn...
sobota, 29 czerwca 2013
... już w domu...
... tak szybko minęły 3 tygodnie pełne wrażeń, pięknych widoków i ciepła rodzinnego, lecz niestety wszystko ma swój początek i koniec.
Trzeba więc było spakować walizki i ruszyć w drogę dłuuugą drogę ( bagatela prawie 1000km + lot samolotem). Jeszcze parę dni temu wszechogarniająca jasność i jakże odmienne krajobrazy,
Trzeba więc było spakować walizki i ruszyć w drogę dłuuugą drogę ( bagatela prawie 1000km + lot samolotem). Jeszcze parę dni temu wszechogarniająca jasność i jakże odmienne krajobrazy,
... a teraz taki widok z balkonu...
Subskrybuj:
Posty (Atom)