wernisaż Ratusz-Muzeum Częstochowskie 15.11. godz.18;00
...oczy ucieszą mam nadzieję nasze obrazy a uszy akcent muzyczny w wykonaniu naszych przyjaciół Arkadiusza Kluby, Justyny i Piotra Całusów... zapraszam ira m.
wtorek, 15 listopada 2016
... to już dziś...
... XXXV Doroczna Wystawa Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im . Jerzego Dudy- Gracza
wernisaż Ratusz-Muzeum Częstochowskie 15.11. godz.18;00
...oczy ucieszą mam nadzieję nasze obrazy a uszy akcent muzyczny w wykonaniu naszych przyjaciół Arkadiusza Kluby, Justyny i Piotra Całusów... zapraszam ira m.
wernisaż Ratusz-Muzeum Częstochowskie 15.11. godz.18;00
...oczy ucieszą mam nadzieję nasze obrazy a uszy akcent muzyczny w wykonaniu naszych przyjaciół Arkadiusza Kluby, Justyny i Piotra Całusów... zapraszam ira m.
czwartek, 3 listopada 2016
...by na laurach ...
... nie osiąść i nie popaść w błogie lenistwo ( co bardzo lubię :-) )...
... popełniłam nowy obraz, tym bardziej,że czas poganiał. 15 listopada mamy wernisaż w Ratuszu naszej Dorocznej Wystawy Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy - Gracza i nasze 35- lecie zapraszam i.m.
... popełniłam nowy obraz, tym bardziej,że czas poganiał. 15 listopada mamy wernisaż w Ratuszu naszej Dorocznej Wystawy Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy - Gracza i nasze 35- lecie zapraszam i.m.
piątek, 21 października 2016
...gdy emocje już opadną...
... miło poczytać ...
...zaprezentować następne pokolenie twórców... obrazy wnuczki Idy
...przedstawić wspaniałych muzyków...
...spojrzeć na obrazy, które będą cieszyć oczy w swoim nowym domu...
...zaprezentować następne pokolenie twórców... obrazy wnuczki Idy
...przedstawić wspaniałych muzyków...
...spojrzeć na obrazy, które będą cieszyć oczy w swoim nowym domu...
wtorek, 20 września 2016
czwartek, 14 lipca 2016
... jak dobrze, że czasem pada...
... czy wręcz leje, wtedy nie mam innych pokus;-) mogę spokojnie tworzyć, myślę, że zamknęłam następny tryptyk...
piątek, 8 lipca 2016
...po przerwie...
... zatopiona w codzienności " przegapiłam" prawie całą wiosnę, później było różnie, teraz łapię oddech i równowagę, a pobyt w samotności w moim azylu działa cuda... udało mi się dokończyć dwa tryptyki...
poniedziałek, 18 kwietnia 2016
niedziela, 28 lutego 2016
czwartek, 4 lutego 2016
wtorek, 2 lutego 2016
... wydawać by się mogło...
...że zapadłam w sen zimowy... może trochę tak, choć właściwie pochłonęła mnie codzienność, może też uznałam, że na ten moment niewiele mam do napisania czy podzielenia się z Wami... postanowiłam bowiem unikać polityki jak ognia, choć byłby to temat rzeka zawierający w sobie wszystkie gatunki literackie;)), ją jednak uciekłam w swego rodzaju wewnętrzną polityczną emigrację- chcę mieć zdrową wątrobę, a po drugie zdecydowanie zamiast broszek wolę wisiorki;))... nie myślcie jednak, że całkowicie zkapicniałam, zaczynam czuć wiosnę w kościach a nawet dostrzegać jej pierwsze bardzo nieśmiałe jeszcze zwiastuny...
Subskrybuj:
Posty (Atom)