sobota, 22 czerwca 2013

...w poszukiwaniu nocy ...

...poniewaz nie zalezlismy nocy w dolinie ani na jeziorze wybralismy sie na Galtispauda najwyzsza gore w okolicy, na ktora mozna wjechac samochodem, niestety i nawet z wysokosci .800m,  jak okiem siegnosc tylko jasnosc i slonce, ktore zdawalo sie chylic ku zachodowi tylko po to, by rozblysnac na nowo. Zachwyceni z "naladowanymi" bateriami, zamiast polozyc sie spac jak wszyscy normalni ludzie, my przemieszczalismy sie po okolicy przez wieksza czesc nocy, ktorej nie moglismy znalezc...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz